POMOC OD MYŚLIWYCH DOTARŁA DO BACHMUTU I IZIUMA
Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego Okręg Tarnobrzeg zrealizował IV misję humanitarną w rejon walk na Ukrainie. Tym razem zebrano blisko 10 ton pomocy humanitarnej w postaci żywności, środków higieny osobistej, chemii domowej i środków czystości, koców, śpiworów, leków, wody pitnej, soków i mleka. Przekazano łącznie 8 ton, gdyż tyle pozwoliły zabrać samochody transportujące zebraną pomoc. Dodatkowo przekazano 2 agregaty prądotwórcze. Wsparcie zostało zebrane dzięki nawiązanej współpracy z Starostwem Powiatowym w Stalowej Woli oraz Starostwem Powiatowym Tarnobrzegu a także Polskim Czerwonym Krzyżem Oddział Przeworsk, Bankiem Żywności oddział w Tarnobrzegu oraz Gminą Leżajsk. Ponadto myśliwi zrzeszeni w PZŁ Okręg Tarnobrzeg przekazali pomoc w formie środków na zakup 1300 konserw i pomoc rzeczową w postaci odzieży, obuwia oraz pościeli. Szczególne podziękowania należą się Nadleśnictwu Ostrowiec Świętokrzyski za zbiórkę pomocy i przekazania odzieży zimowej na Ukrainę. W akcję włączyła się również grupa myśliwych z Czech, którzy przekazali obuwie i odzież zimową wysokiej jakości.
Pomoc przekazaliśmy wspólnie z ukraińską organizacją pozarządową “I Care” (Піклуюсь). Pomoc trafiła bezpośrednio w okolice, gdzie obecnie toczą się najcięższe walki. Jest to region Bachmutu. Partia pomocy została przekazana również do Caritas Charków, skąd trafi do mieszkańców zniszczonych przez wojnę wsi przyfrontowych.
„Bachmut i okolice to miejsce, gdzie obecnie toczą się najkrwawsze boje na Ukrainie. Bachmut przed wojną liczył 70 tyś. mieszkańców. Do chwili obecnej nie został zdobyty przez Rosjan pomimo krwawych walk na przedmieściach. Niestety w samym mieście zostało jeszcze sporo cywilów, którzy nie ewakuowali się pomimo apeli wojska. Lokalni wolontariusze -w tym przypadkiem spotkany Andrzej – wolontariusz z Polski – szacują, że wśród cywilów jest około 300 dzieci. Miasto jest pod nieustannym ostrzałem. Palą się budynki i na domy spadają pociski i rakiety. Podczas naszej misji ostrzał był nieustanny. Słychać było silne eksplozje oraz strzały z ciężkiej broni maszynowej, wybuchy granatów. Pozostali w mieście cywile żyją w piwnicach bloków a obok toczy się przeraźliwa wojna. Nie ma prądu, wody i ogrzewania. Przed budynkami palone są ogniska na których gotuje się i przy których ogrzewają się ludzie. Właściwie trudno opisać to słowami… Izium to jedno gruzowisko domów, lejów po pociskach, połamanych drzew. Wszędzie panują po zmroku ciemności, gdyż nie ma tam prądu.
Przekazaliśmy żywność i odzież mieszkańcom Bachmutu i Iziuma. Potrzeby są niewspółmiernie wysokie co do możliwości dostarczanej pomocy. Szczególnie trudny jest los dzieci. Myślimy o wsparciu dla nich w dniu św. Mikołaja, który przypada 19 grudnia na Ukrainie. Chcemy przygotować paczki ze słodyczami, maskotkami, poduszkami dziecięcymi, szalikami, rękawiczkami oraz czapkami i ciepłymi skarpetkami. Jeśli ktoś chciałby się włączyć w naszą pomoc to będzie nam bardzo miło. O historii naszej pomocy można przeczytać na stronie www pod adresem: http://pzl.tarnobrzeg.pl/category/pomagamy-ukrainie/
Serdecznie dziękujemy za okazane wsparcie wszystkim ludziom dobrej woli – nie tylko myśliwym i leśnikom ale i osobom z poza naszej organizacji. Szczególne podziękowania należą się myśliwym: Pawłowi Zygadło, Pawłowi Drabowi, Damianowi Laskowskiemu i Grzegorzowi Gawłowi. Dziękuję również kol. Sławomirowi Luberze za organizację zbiórki środków finansowych na zakup konserw, które zostały również przekazane.” – Robert Bąk (łowczy okręgowy ZO PZŁ Tarnobrzeg)